Odnawialne źródła energii przeżywają prawdziwy boom na rynku polskim. Z dnia na dzień rośnie lawinowo liczba powstających mikroinstalacji. Nadal jednak wiele osób zastanawia się, czym różni się fotowoltaika od solarów. Odmienności są fundamentalne, dlatego w tym artykule postaramy się odpowiedzieć na następujące pytania:
- Jaka jest różnica na linii solary-fotowolaika.
- Jakie są wady i zalety obu rozwiązań.
- Kiedy sprawdzą się moduły fotowoltaiczne.
Fotowoltaika a solary – różnice
Czym się różnią solary od fotowoltaiki? Warto zapamiętać prostą zależność – solary generują ciepło, zaś fotowolaika energię elektryczną.
Fotowoltaika to aktualnie jedna z dynamiczniej rozwijających się gałęzi gospodarki w Polsce. Montaż elektrowni PV pozwala na wytworzenie energii elektrycznej z promieniowania słonecznego. Zasada działania systemu jest tu wyjątkowo prosta. Padające na ogniwa fotowoltaiczne promienie wprowadzają w ruch elektrony. Powstające w ten sposób napięcie zostaje zamienione na prąd stały, a w dalszym kroku na prąd zmienny (w falowniku), który trafia bezpośrednio do gniazdek w całym obiekcie. Jeśli nasza instalacja działa na zasadzie prosumenta, niewykorzystany na bieżące cele prąd przesyłany jest do sieci. Pełni on rolę swoistego wirtualnego magazynu energii. Dzięki tej funkcji możliwe jest odebranie skumulowanych nadwyżek w dowolnym innym terminie, na przykład nocami, gdy nie ma szans na bieżącą produkcję. Właśnie tak działa fotowoltaika.
A solary cechują się zupełnie inną charakterystyką, choć również do wytworzenia energii wykorzystują promieniowanie słoneczne. W tej sytuacji są one jednak pochłaniane przez zainstalowane absorbery i w dalszej kolejności zamieniane w ciepło. Powstająca tak energia jest transportowana za pomocą czynnika grzewczego (np. wody albo glikolu) do zasobnika. Tak właśnie nagrzewa się woda, którą później użytkownik wykorzystuje do kąpieli, mycia naczyń czy gotowania.
Solary fotowoltaika – wady i zalety
Jedyną potencjalną wadą budowy elektrowni PV jest jej cena. Montaż nowego zestawu wiąże się z koniecznością poniesienia wydatku, który jednak bardzo szybko się zwraca. Klasyczna stopa zwrotu dla domku jednorodzinnego, przedsiębiorcy czy rolnika wynosi raptem 6-8 lat. Pozostały okres życia instalacji to już czyste oszczędności na unikniętych rachunkach za prąd. Warto też pamiętać, że inwestycję w fotowoltaikę zmniejszają dotacje i odpisy. Najpopularniejsze programy takie jak Mój Prąd, Czyste Powietrze czy Energia Plus gwarantują bezzwrotne dofinansowanie w kwocie kilku tysięcy złotych. Od początku 2019 roku działa także ulga termomodernizacyjna, czyli dodatkowa szansa na odliczenie kosztu od poniesionego podatku.
Jeśli zastanawiamy się, czy wybrać solary, czy fotowoltaikę, warto dokładniej przyjrzeć się pozytywom z instalacji obu systemów. Elektrownia PV daje wiele korzyści. Jej użytkowanie wiąże się z mniejszym strumieniem zanieczyszczeń i pyłów przedostających się do atmosfery. Fotowoltaika nie wymaga podejmowania bieżącej obsługi, nie przyczynia się do powstawania odpadów, jest również praktycznie bezgłośna i trwała w perspektywie długookresowej. Jeśli porównywać użyteczność na linii solary-fotowoltaika z pewnością kluczową różnicą będzie szerszy wachlarz zastosowań elektrowni PV. Energia elektryczna powstająca w ogniwach może być przecież wykorzystywana nie tylko do zasilenia żelazek, lodówek czy oświetlenia, ale także pompy ciepła lub ogrzewania na podczerwień. Dzięki temu może stanowić alternatywę dla paneli solarnych.
Kolektory słoneczne są więc rozwiązaniem jednowymiarowym. To zresztą nie jedyna ich wada. Bywają bardziej kłopotliwe w instalacji i nie pozwalają na kumulowanie energii. Gdy więc przychodzi sezon jesienno-zimowy a ekspozycja na słońce jest stosunkowo mniejsza, podgrzewanie wody działa w ograniczonym zakresie – do temperatury około 10-30 stopni Celsjusza. Co lepsze – solary czy fotowoltaika? Tu odpowiedź wydaje się stosunkowo prosta.
Solary czy fotowoltaika – podsumowanie
Biorąc pod uwagę charakterystykę obu rozwiązań łatwo dojść do wniosku, że w relacji solary a fotowoltaika górą są te drugie. Nie przez przypadek są tak popularne. Przede wszystkim posiadają szersze zastosowanie niż kolektory słoneczne. Pozwalają na uniezależnienie się od kolejnych podwyżek cen za energię elektryczną i z powodzeniem mogą być wykorzystane do ogrzewania domu lub firmy. Moduły PV cechują się wysoką trwałością (nawet 30 lat) i przy odpowiednim doborze mocy zapewniają obiektowi samowystarczalność. Żeby uzyskać taki efekt, warto zdecydować się na współpracę z wiarygodnym partnerem. Pomocna może być firma Inenergy, mająca na swoim koncie tysiące realizacji na terenie całej Polski.
